Mieszkanie z dojściem do własności – program Mieszkanie +

Trzy filary programu Mieszkanie Plus mają w kompleksowy sposób zająć się rozwiązywaniem problemu mieszkaniowego w Polsce. Oprócz Indywidualnych Kont Oszczędnościowych i wsparcia budownictwa społecznego arcyważnym punktem jest Narodowy Fundusz Mieszkaniowy. Jego nieodłączną częścią jest zakrojony na szeroką skalę projekt budowy tanich mieszkań na wynajem. Dzisiaj zajmiemy się szczegółowo planowaną przez rząd możliwością przejęcia lokalu.

Mieszkanie z dojściem do własności – szczegóły

Ten punkt stał się ważnym elementem promocji programu Mieszkanie Plus. Mimo, iż z założenia projekt miał za zadanie zwiększenie mobilności Polaków i powiększenie dostępnej puli mieszkań, to część z nas ma inne plany. Wiążą swoją przyszłość z konkretną lokalizacją, nie zamierzają się nigdzie ruszać. Dlatego tak ważne w tym wypadku jest poczucie stabilizacji. A nic tak nie wpływa na spokój ducha jak odkładanie na własne gniazdko. Dlatego ustawa przewiduje możliwość dojścia do własności, dzięki czemu po trzydziestu latach powiększonego czynszu najemca przekształci się w właściciela. Ale chwila. Jak to jest? W końcu to tylko 20% wyższy czynsz! Tak mówią krytycy programu i wyliczają, że nawet przy najwyższym koszcie wynajmu mieszkanie będzie sprzedane bardzo tanio, zzyli:

Założenia: 4zł – 20zł maksymalna cena czynszu i 20% z niej daje 4zł, 50 – przykładowe pięćdziesięciometrowe mieszkanie, 12 – liczba miesięcy w roku, 30 – zamieszczony w ustawie okres spłaty.

Taka cena w każdym zakątku Polski wydaje się atrakcyjna, co dopiero w największych miastach. Założenie opiera się o najwyższą możliwą cenę, a może być przecież taniej. Ministerstwo rozwiewa wątpliwości. Należy już na samym początku rozdzielić koszty generowane przez najem a dojście do własności. Z biegiem czasu część kapitałowa w miesięcznym czynszu będzie ulegać zwiększeniu kosztem odsetek. Decydując się jedynie na wynajem, beneficjent programu będzie płacił jedynie odsetki przez cały czas mieszkania w lokalu.

źródło: Bank Gospodarstwa Krajowego

Co ciekawe, decyzja o płaceniu wyższego czynszu na poczet przejęcia lokalu stanowi również dodatkowe zabezpieczenie. Najemca, który z przyczyn losowych utraci źródło dochodów nie będzie musiał przejmować się czynszem. Koszty czynszu zostaną wyrównane z puli odkładanej na wykup. W konsekwencji czas spłaty się wydłuży, jednak w całym stresie związanym z poszukiwaniem pracy odejdzie ten związany z możliwością utraty dachu nad głową.

Skąd popularność programu Mieszkanie Plus?

Ustawa ma podejść do problemu mieszkaniowego w Polsce całościowo. Budowa bloków w całym kraju to duże wyzwanie. Jednak projekt wydaje się bardzo przemyślany. Przychylność opinii publicznej zdobył po ogłoszeniu sposobu finansowania założeń. Powołany specjalnie do życia Fundusz + ma za zadanie gromadzenie środków pozabudżetowych i zapewnienie funkcjonowania programu na zasadach rynkowych. Każda instytucja, firma czy osoba prywatna będzie mogła zainwestować w mieszkaniówkę. Oferta tym bardziej kusząca, że gwarantem jest państwo, cel jest osiągalny, możliwości rozwoju prawdopodobne i zabezpieczenie środków odpowiednie.

Z drugiej strony program Mieszkanie plus nie będzie dzielił. Mimo, że od początku, od ogłoszenia pojawiło się kilka nieprawdziwych informacji – https://mieszkanieplus.org.pl/3-najwieksze-klamstwa-o-mieszkaniu-plus/, to i tak ogólnie przyjmowany jest dobrze. Wszystko dzięki temu, iż nie będzie dodatkowych warunków do spełnienia, każdy będzie mógł się ubiegać o tanie mieszkanie na wynajem. Nieważne czy singiel, para czy małżeństwo, z dziećmi lub bez pociech. O dziwo z czasem również do założeń przekonała się cała branża z deweloperami na czele. Po obliczeniach stwierdzili, że da się budować w takich widełkach cenowych i sami są zdolni współpracować z rządem w tym zakresie.

Czy program się uda? Bez wątpienia staje się coraz bardziej realny. Prace są zaawansowane, pierwsza łopata została już wbita w Białej Podlaskiej. Do grona 30 samorządów, które od początku wzięły udział w pilotażu, chcą dołączyć kolejne. A to bardzo dobrze świadczy o perspektywach programu Mieszkanie Plus.